poniedziałek, 12 stycznia 2009

"W strasznej nedzy i w strasznej rozkoszy, trzeba żyć"

Szukałem jakiegoś optymistycznego wiersza, ale nie mam. Najlepsze mają tylko lekka nutkę. Muszę się zabrać za to i spłodzić coś przyjemnego. Wczoraj WOŚP- bojówka. Czyli siedzenie w hufcu z Kikiem, Wojtasem i Mateuszem, żarcie, picie, muzyka i rozmowy. Potem przyszła Doma i siedziała z nami prawie do końca. A ludzie przewijali się i przewijali. I dostałem trochę weny. To wszystko z tego jednego dnia, w zasadzie popołudnia. Zauważyłem też, przepisując daty ze starego zeszytu fetyszy, który się skończył, że miałem dni na pisanie i dni puste. I w takie dni powstawało kilka tekstów, potem cisza, potem nowe teksty. I że dokonuje się pewna ewolucja pisania. Niektórzy mówią też, że się zmieniam jako osoba. Nie wiem, co z czego wynika.

„Niepewność”
Czekam w próżni
Płynąc w przestworach
Codziennej nieistotności

Wyczekuje Twych oczu
Przelotnego jak gołąb spojrzenia
I krótkiej kontemplacji

Potem będzie czas na iskierkę bólu
Krwi wylanej nad własnym losem
I łez wypuszczonych daremnie

I sam nie wiem, czego pragnę….

„Wiadomość”
Wśród lasu bliskich siedzę,
Pod przyjaznym drzewem,
Odtrącony przez kamienie
Samotny buk wśród sosen

Wyrywam korzenie, brnąc za łanią
Ona w krok za kimś pędzi,
Zmieniam się w sokoła, ona zamiera,
Pochylając się nad zwiędłym kwiatem,
Ja nie śmiem drapieżnik jej tknąć

Usta, niczym grzbiet oceanu
Falują wciąż niczym…Kurwa!
Znowu coś się wali

Złe wieści zawsze przychodzą nie w porę

„Kolejne głupie pytanie”
Czym jest uczucie
Które jak wprawny poszukiwacz
Wśród morza pirytowych twarzy pozwala
Odnaleźć jedyny samorodek
Nie zważając na przyćmiewające blaski?

Czym jest uczucie,
Które jak huragan
Straszliwie niszczy ludzi
I jak rosa życiodajna
Pozwala wzrastać dobru?

Czym jest uczucie?
Błogosławione czy przeklęte?

Nikt nie wie,
Więc daj mi spokój z takim pytaniem,
Odpowiedź znajdziesz po drugiej stronie
Tego, co nazwali życiem
--------------------------------


Kto ma oczy, niechaj słucha...

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

najbardziej podoba mi sie 1 wiersz ;)
Twoja "niepewność" jest lepsza niz Mickiewicza xD