sobota, 22 listopada 2008

" Życie to nie teatr"

Wiersz napisany dziś nad Wartą, przy tej samej brzozie, do której wiązałem Brzozę:)

„Późnojesienny bukiet”
I po co zbierasz te kwiatki?
Botanik?
Chcesz podlizać się biologowi?
Ciekawy świata pretendujesz
Do miana ścisłego humanisty?
A może jesteś zniewieściałym chłopcem,
Ukrywasz swoją postać i uczucia
Pod maską twardego gnojka bez serca?

Na pewno nie dla dziewczyny,
Bo nie jesteś zdolny by kochać,
Skoro się boisz

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

fajny wiersz :)
i kazdy jest zdolny kochac, nawet jak sie boi..
wiem z doswiadczenia..:)