piątek, 12 września 2008

Koncept!

Ostatnio na co bardziej nudniejszych lekcjach zacząłem się bawić słowami na całego. Nie chodziło mi o przekaz, tylko o formę. Tak powstały te 3 wzorowane na stylu barokowym wiersze, z których 2 pierwsze nie mają żadnego konkretnego przesłania, są napisane ot tak, bez uczucia (żeby znowu nie poszły ploty), bo nie trzeba być zakochanym, by pisać wiersze o miłości, a że jest to temat szeroki i znany poezji od dawna, to można go wykorzystywać jako poligon dla nowych form. Poza tym dobrze jest mieć w zanadrzu jakiś tekst, żeby wysłać słodkiego sms-a, i żeby był oryginalny. Trzeci wiersz jest inny, ma jakiś przekaz, ale tak jak w marinistycznych utworach ważna jest forma. Wszystkie 3 cechuje przerost formy nad treścią - czy to dobrze dla nich - oceńcie sami :)

„A’ la Marini”
Słodki jest miód, który pszczoły dają,
Piękne kwiaty, które wiosną zakwitają,
Kochające są króliki na łące,
Dzikie są strumienie rwące.
Lecz bardziej Ty dzika, kochająca, piękna i słodka,
Od strumienia, królika, kwiatów i miodka.

„Pożoga”
Płoną wioski,
Płoną pola,
Płoną miasta,
Płoną lasy

Płoną ręce,
Płoną nogi,
Płoną tułowia,
Płoną włosy

Płonie także
Płonie serce
Płonie moje
Palisz Ty

„Stos ofiarny”

Dym

płonące włosy
przywiązano tutaj
serce pełne lęku
ciało młodej kobiety
oskarżonej o czary
plomba Inkwizycji
przez zazdrosną sąsiadkę
P
A
L
gałąź gałąź
gałąź gałąź gałąź gałąź
iglaste gałązki iglaste gałązki
deska deska deska deska deska deska
konar igliwie gałązka podpałka gałązka igliwie konar
konar konar gałąź igliwie podpałka igliwie gałąź konar konar

Brak komentarzy: